TARTA CZEKOLADOWA Z MANDARYNKAMI

 

Czekolada zbliża ludzi. Sprawia, że chociaż przez chwilę świat wokół staje się łagodniejszy i zwalnia obroty. Przeczytałem kiedyś, że ktoś kto kocha czekoladę nie może być złym człowiekiem. Jak w tym pięknym filmie z czekoladą i Juliette Binoche w rolach głównych.  Czekolada ma zawsze pozytywne konotacje i wyzwala równie pozytywne emocje.  Ja tak mam! A Wy?

 

Co potrzebne:

 

na spód:

300 g ciasteczek kakaowych
80 g gorzkiej czekolady
masło do posmarowania formy

na krem:

1/4 szklanki kakao
1/4 szklanki cukru
200 ml śmietany kremówki 30%
100 g masła
200 g gorzkiej czekolady

na wierzch:

200 ml śmietany kremówki 36%

2 łyżki cukru pudru

puszka mandarynek

dodatkowo:

aromat pomarańczowy

skórka z jednej pomarańczy

 

Przepis na formę o średnicy 26 cm.

 

Jak:

1. W malakserze kruszę bardzo drobno ciasteczka. Dodaję kilka kropel aromatu pomarańczowego. Rozpuszczam czekoladę w gorącej kąpieli. Miksuję wszystko razem i przekładam do tortownicy. Wyklejam spód równomierną warstwą, delikatnie schodzę na boki, by stworzyć mały rant. Tortownicę wkładam do lodówki, by schłodzić spód.
2. Przygotowuję krem. W rondelku na bardzo małym ogniu rozpuszczam cukier. Do rozpuszczonego cukru powoli dolewam śmietankę (200 ml) cały czas mieszając trzepaczką do całkowitego połączenia. Masy nie doprowadzam do wrzenia, chodzi tylko o to, by była gładka i jedwabista. Zdejmuję rondelek z ognia. Wrzucam połamaną na kostki czekoladę, kakao i skórkę pomarańczową. Mieszam aż czekolada się rozpuści, a kakao dokładnie połączy z masą. Dla wzmocnienia można dodać 2-3 krople aromatu, ale sama skórka też daje wyjątkowo dużo zapachu i smaku. Krem wylewam na spód i wkładam na kilka godzin do lodówki.
3. Śmietankę (200 ml) ubijam z cukrem pudrem na sztywno. Wykładam na wierzch. Patyczkiem do szaszłyków kręcę okręgi robiąc wzór. Przed samym podaniem układam na wierzchu cząstki mandarynki z puszki.

 

Życzę słodkiego&czekoladowego

 

Tarta inspirowana przepisem, który znajdziesz tu: PRZEPIS