CIASTO DYNIOWE Z POMARAŃCZĄ

 

 

Na najbliższy weekend jak znalazł. Cudownie wilgotne dyniowe ciasto nieźle zakręcone smakiem pomarańczy. Jego wykonanie zabiera mniej czasu niż można się spodziewać. Ja zakręciłem je przed śniadaniem, a w południe już podjadałem do kawy.

 

Co potrzebne:

2 pomarańcze

200 g masła

1,5 szklanki mąki pszennej

3 jaja

1 szklanka cukru

250 g słodkiego musu dyniowego

2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 łyżeczki cynamonu

1/2 szklanki cukru pudru

 

Jak:

1. Miodowy mus z dyni

Dynię podzieloną na kawałki piekę w temperaturze 180 stopni ok. 20 minut do miękkości. Upieczoną dynię miksuję na bardzo gładki mus z dodatkiem miodu i soku z cytryny. Ilość miodu zależy od tego, jak bardzo lubicie słodkie. Soku z cytryny powinniście dodać tyle, by przełamać słodki smak, ale nie rozrzedzić zanadto musu. (Nie podaję ilości dyni, miodu i cytryny, bo wszystko zależy od tego ile tej dyni jest, a przecież nigdy nie piecze się jednego czy dwóch kawałków, tylko od razu hurtowo i na zapas).

2. Z umytych i sparzonych wrzątkiem pomarańczy zeskrobuję skórkę – ja zeskrobałem w długie cieniutkie wiórki, ale można też zetrzeć na tarce o bardzo drobnych oczkach lub obrać nożem i pokroić w wąskie paseczki.

3. Z pomarańczy wyciskam sok (połowy soku użyję do ciasta, drugiej połowy do lukru).

4. W rondelku zagrzewam sok z jednej pomarańczy, wsypuję cukier. Mieszając doprowadzam do całkowitego rozpuszczenia cukru. Sok z cukrem mogą się delikatnie podgotować, ale nie chodzi mi o syrop, więc go nie redukuję.  Do przestudzonego płynu dodaję masło. Mieszam do całkowitego rozpuszczenia masła.

5. Żółtka oddzielam od białek. Żółtka mieszam z musem dyniowym i cynamonem. Dodaję do tego mieszaninę cukru, soku pomarańczowego i masła. Mieszam do połączenia wszystkich składników.

6. Do osobnej miski przesiewam mąkę. Dodaję proszek do pieczenia. Dokładnie mieszam. Dodaję partiami do mokrej masy za każdym razem delikatnie mieszając, by mąka dokładnie połączyła się z mokrymi składnikami.

7. Białka ubijam na sztywną pianę i dokładam do masy. Dodaję też 3/4 skórki pomarańczowej. Delikatnie mieszam i wylewam do tortownicy posmarowanej masłem i wysypanej tartą bułką.

8. Piekę w piekarniku przez 40 minut w temperaturze 180 stopni. Ja użyłem funkcji termoobiegu.

9. Po upieczeniu ciasto studzę.

10. Robię lukier – do cukru pudru dodaję łyżkę soku pomarańczowego i dokładnie mieszam. Jeśli lukier jest zbyt gęsty rozrzedzam go sokiem (lukier powinien być gęsty, ale łatwo rozprowadzać się po cieście). Smaruję ciasto lukrem  i pozostawiam do całkowitego stężenia lukru.

 

Smacznego&dobrego!