ZUPA BULION ZE ŚWIEŻYCH POMIDORÓW

To nie jest całkiem zwyczajna pomidorówka. Taka forma bulionu. Bez zagęszczania. Bez śmietany. Lekko słodkawa i lekko kwaskowata. Mocno czosnkowa, więc raczej nie dla tych, którzy czosnku nie lubią. Bardzo ożywcza i aromatyczna. Pełna świeżych warzyw do gryzienia. Zupa w sam raz na powolne popołudnie… Dla mnie osobiście esencja pomidora, choć niektórzy mogą się skrzywić, że nieco marnuję pomidorowe dobro. Do rzeczy…

Potrzebne:

1,5 litra bulionu warzywnego
8 dużych pomidorów
8 ząbków czosnku
1 biała cebula

0,5 szklanki wina białego wytrawnego
1/4 szklanki octu jabłkowego
sól, pieprz, oliwa, gałązka rozmarynu

oraz świeże pomidorki koktajlowe, szczypiorek, rukola, kromki chleba.

1. Umyte, przecięte na krzyż od strony szypułki pomidory zalewam wrzątkiem na kilka minut. Obieram ze skórki. Kroję na drobną kostkę miąższ, pozbywając się pestek.

2. Na łyżce oliwy szklę cebulę pokrojoną w drobną kostkę. W połowie smażenia cebuli dodaję czosnek pokrojony w plasterki. Zalewam winem oraz octem i duszę, aż cebula się całkiem zeszkli, a czosnek zmięknie.

3. Dodaję bulion do zeszklonej cebuli. Wrzucam pomidory. Doprawiam solą i pieprzem. Wrzucam rozmaryn. Gotuję na wolnym ogniu tak długo, aż pomidory zaczną się rozpadać, a zupa nabierze wyrazistego smaku.

4. Gotową zupę przecedzam przez gęste sito (pozostały miąższ można zmiksować i zrobić z niego pomidorowy napój).

5. Wlewam bulion na talerz. Dodaję: pokrojone w połówki pomidorki koktajlowe, szczypiorek, listki rukoli oraz mocno zgrillowane kromki chleba. Dwie łyżki oliwy mieszam z łyżeczką słodkiej papryki i kropię nim bulion.

Dodaj komentarz