KURCZAK HOISIN PO KANTOŃSKU

dnia


mam to na widelcu KURCZAK HOISIN

Dziś robimy małą wycieczkę do Chin. Kurczak po kantońsku z sosem Hoisin.

Hoisin to słodko-ostry sos robiony ze słodkich ziemniaków, soi i sezamu. Do kaczki czy kurczaka jest wprost idealny. A jeśli zamarynujecie mięso odpowiednio wcześniej, najlepiej wieczorem i  na noc zostawicie mięso w lodówce, sami będziecie zaskoczeni efektem. To proste i łatwe danie, w którym królują aromaty limonki, czosnku i imbiru. Taki kurczak to nie byle jaka domowa namiastka kuchni chińskiej. O namiastkach nie ma tu mowy.

MAM TO NA WIDELCU KURCZAK HOISIN 1


co potrzebne

12 podudzi z kurczaka
1 duża czerwona papryka
1 duża cebula
1 limonka do pokrojenia w cząstki
2 łyżki grzybów mun w zalewie lub 3-4 namoczone wcześniej grzyby pokrojone w cieniutkie plasterki
szczypiorek
czarny sezam
skórka z 1 limonki
sok z 1 limonki
marynata:
1 łyżeczka brązowego cukru lub ciemnego miodu
4 łyżki sosu hoisin
2 łyżki oleju sezamowego
2 łyżki sosu sojowego
2 ząbki czosnku pokrojonego w bardzo drobną kostkę lub startego na papkę
1/4 łyżeczki chili w płatkach
kawałek świeżego imbiru 4cm startego na papkę na tarce o bardzo drobnych oczkach

jak zrobic

  1. Podudzia myję pod bieżącą wodą i osuszam papierowym ręcznikiem.
  2. Małym nożem dokładnie oddzielam mięso od kości, starając się wykrawać jak największe kawałki. Pozbywam się chrząstek, żyłek i skóry. Mięso kroję w dużą kostkę.
  3. W misce mieszam wszystkie składniki marynaty. Marynatę przelewam do plastikowego pojemnika, dokładam mięso, zamykam pojemnik. Kilka razy potrząsam pojemnikiem, by mięso dokładnie otoczyło się marynatą i zostawiam w lodówce (najlepiej na całą noc).
  4. Zamarynowane mięso smażę na rozgrzanej patelni na łyżce oleju sezamowego lub oliwie do momentu aż będzie miękkie (ok. 5 minut). Do mięsa dokładam cebulę pokrojoną w cienkie piórka, paprykę w pokrojoną w paseczki oraz grzyby mun. Wyciskam wprost na patelnię sok z jednej limonki i duszę kolejne kilka minut na małym ogniu aż sos lekko się zredukuje, a warzywa lekko zmiękną, ale pozostaną chrupkie.  Pod sam koniec dorzucam skórkę z limonki.
  5. Mięso wykładam na talerz. Posypuję szczypiorkiem, czarnym sezamem oraz dodaję 1-2 plasterki limonki pokrojonej na cząstki.

Danie można podać z ryżem lub makaronem ryżowym.

Życzę bardzo&aromatycznego!

Dodaj komentarz